04.01.2023, 16:26
W trakcie zmagań na Wimbledonie miejsce miała niespodziewana przegrana Świątek!
U nas od dwóch lat panuje intrygująca moda na śledzenie starć tenisowych i trzeba to podkreślić. To nie jest oczywiście zbieg okoliczności, gdyż bardzo duża w tym zasługa Igi Świątek, która od kilkunastu tygodni pokazuje niesamowitą dyspozycję. Na pewno sportowi dziennikarze mają świadomość tego, jak fantastycznie prezentuje się w trwającym sezonie Świątek. Reprezentantka Polski mogła pochwalić się passą bez przegranej, trwającą trzydzieści siedem meczów przed pojedynkiem w trzeciej rundzie Wimbledonu. To na pewno najwybitniejsze tego rodzaju osiągnięcie w gronie tenisistek w 21 wieku. Poprzednim razem reprezentantka Polski przegrała 5 miesięcy temu, kiedy to nieco lepsza była Jelena Ostapenko. To nie żadna tajemnica, że każda passa musi w pewnym momencie się zakończyć i dokładnie tak było w tym przypadku. Reprezentantka Polski nie gra zbyt dobrze na trawiastej powierzchni i w tym pojedynku było to widoczne.
Dość sensacyjny był start tego spotkania, gdyż najlepsze tenisistka w tym roku aż dwa razy musiała przełamywać swoją przeciwniczkę. Od początku to spotkanie nie przebiegało zgodnie z planem reprezentantki Polski. Pojedynek z Aliną Cornet przepełniony był naprawdę gigantyczną ilością niedokładności ze strony tenisistki z Polski, co w rozrachunku końcowym doprowadziło do jej pierwszej przegranej od dłuższego czasu. Tenisistka z Francji bardzo dobrze sobie radziła na trawiastej powierzchni i systematycznie punktowała tenisistkę z Polski. W rezultacie tenisistka z Francji wygrała rezultatem 2 do 0 i zagwarantowała sobie awans do IV rundy Wimbledonu. Klęska zawodniczki z Polski znaczy, iż dobiegła końca jej fantastyczna passa zwycięstw, która budowała się od trzydziestu siedmiu spotkań. Po przegranej tenisistka z Polski ogłosiła, że nie zamierza zrobić przerwy i w najbliższych miesiącach znów będziemy mogli ją oglądać na kortach. Sympatycy tenisa z naszego kraju bez wątpienia wyczekują na kolejne zmagania z udziałem Świątek.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy