05.01.2023, 08:21
Zaskakująca klęska Świątek podczas Wimbledonu!
Od dłuższego czasu w Polsce panuje niezwykła moda na śledzenie tenisa i należy to zaznaczyć. Nie jest to oczywiście przypadek, a spora w tym rola Świątek, która pokazuje na kortach bardzo dobrą formę od wielu miesięcy. Bez wątpienia eksperci tenisowi mają świadomość, jak dobrze pokazuje się w aktualnym sezonie Świątek. Polska tenisistka przed spotkaniem w 3 rundzie Wimbledonu mogła poszczycić się passą bez klęski, trwającą trzydzieści siedem pojedynków. To bez wątpienia najwybitniejsze tego rodzaju osiągnięcie w gronie tenisistek w XXI wieku. Ostatni raz tenisistka z Polski uznała wyższość przeciwniczki w lutym, a wówczas nieco lepsza okazała się Ostapenko. Nie jest tajemnicą, że każda passa musi w pewnym momencie się skończyć i właśnie tak było w tym przypadku. Warto zaznaczyć fakt, iż polska tenisistka nie gra za dobrze na kortach trawiastych i tego dnia było to zauważalne.
Początkowy etap tego meczu był naprawdę sensacyjny, ponieważ najlepsze tenisistka w tym roku aż dwa razy przełamywała swoją rywalkę. To starcie nie przebiegało od pierwszych minut zgodnie z planem zawodniczki z Polski. Pojedynek z Aliną Cornet przeładowany był ogromną liczbą niedokładności ze strony Igi Świątek, co w rozrachunku końcowym doprowadziło do pierwszej jej przegranej od dłuższego czasu. Na powierzchni trawiastej Zawodniczka z Francji wyglądała świetnie i skutecznie punktowała Świątek. Zawodniczka z Francji w finalnym rozrachunku triumfowała wynikiem 2 do 0 i zagwarantowała sobie awans do czwartej rundy Wimbledonu. Klęska polskiej zawodniczki znaczy, że fenomenalna passa wygranych, która była budowana od 37 meczów dobiegła końca. Po przegranym pojedynku Świątek zapowiedziała, że nie zamierza zrobić przerwy i w kolejnych tygodniach powtórnie będziemy ją oglądać na kortach. Bez wątpienia kibice tenisa z Polski wyczekują na następne turnieje z udziałem tenisistki z Polski.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy